piątek, 24 lutego 2012

Syndrom jedynej.

Bardzo często tak bywa, że wpadamy w syndrom jedynej-zakochujemy się bez wzajemności.

Jest  spowodowane tym, że tak na prawdę nie poznaliśmy kobiety, a już mam jakieś wizje na temat jej urody, zachowania, charakteru. Wizualizujemy sobie ją w świetle wspaniałej kochanki, pięknej kobiety, bardzo zdolnej osoby.

 Dużym błędem który popełniamy jest marzenie o tym, jak by to było z tą osobą i jak byśmy się czuli razem, gdyby ta miłość nadal kwitła.No więc co zrobić, by wyzwolić się tego syndromu?? Otóż  wiele osób stara się wyciągnąć z tej kobiety jakieś złe cechy, które wskazywały by na  to, że tak na prawdę kobieta nie jest nas warta.

Takie jak:

-i tak do siebie nie pasowaliśmy

-zawsze była wredna

-po co mi kobieta, która i tak się mną nie interesuje

-ona nie jest warta mnie, a ja nie będę się narzucał

Sporo by tego wymieniać- zależne od ludzkiej fantazji. Ale wymienianie tych złych cech jest złym pomysłem, dlatego że poświęcamy na to zbyt wiele czasu Gdy obmawiamy tą osobę to od razu staramy się te luki czymś zastąpić, a w gruncie rzeczy jeszcze bardziej pochłaniamy swój umysł tą osoba.

No więc jak się tego wyzbyć ?

Trudno tak z dnia na dzień przerwać ten schemat zakochania się i  lukę zapełnić czymś lub kimś innym.

Często słyszy się o przypadkach, kiedy to ludzie popełniali samobójstwa przez takie oto niechciane syndromy jedynej.

Pewnie  pomyślałeś sobie, że należałoby zapomnieć i wymazać ten cały obraz, ale de facto jest to bardzo trudne i często pochłania wiele czasu i energii.

Są różne sposoby zwalczania tego. Pierwszy i nawet w miarę skuteczny jest taki, że należy przypomnieć sobie wspomnienie miłej chwili z partnerem i go wykreować w wyobrażni. Gdy już masz ten obraz przed oczami, to staraj się go coraz bardziej zmniejszać. Kolory obrazu staraj się nasycić szarością, a cały ten obraz oddalaj jak najbardziej. Powtórz tą czynność parę razy, a zauważysz, że emocje staną się o wiele mniejsze.

Następnie znajdz moment z waszego życia,  kiedy nie byliście szczęśliwi  i przenieś go do swojej głowy. Cały obraz staraj się powiększać, przybliżać, nasycać kolorami, próbować usłyszeć dzwięki wydobywające się z otoczenia. Niech obraz będzie z każdą chwilą coraz bardziej wyostrzony.  Zrób tak parę razy i w różnych nieszczęśliwych sytuacjach waszego życia, a zauważysz, że będziesz czuł niechęć do partnera, a te obrazy będą wywoływać u Ciebie niechciane emocje.

Wykonaj ćwiczenie parę razy.

Sam wewnętrzny dialog oceniający Twoją byłą kobietę jest bardzo złym pomysłem. Ale najlepszym rozwiązaniem jest poznanie nowej partnerki i wymazanie starej.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz